Kategorie
Perfumy

Ciepły i lśniący Yves Saint Laurent Cinema

perfumy Yves Saint Laurent Cinema
Cinema Yves Saint Laurent jest jak popołudniowe słońce. Jest ciepły, złocisty, ekspansywny. Cinema zaprasza do pozostania na chwilę, wylegiwania się na werandzie i podziwiania widoków.

Może przytul szczeniaka. To zupełnie inne niż kampania reklamowa glam faux-hollywood i zajawka marketingowa na stronie YSL Beauty. Efektowne, uwodzicielskie, zaskakujące. Zapach wyjątkowy, kwiatowy wyrafinowany i wystarczająco oryginalny, by zagrać główną rolę.

Kolejny rozdźwięk jest między oficjalnymi nutami a faktycznym zapachem perfum. Na stronie internetowej marki wymienia się: cyklamen, migdał, klementynkę, amarylis, jaśmin sambac, bursztyn, białe piżmo i wanilię. Kwiaty cyklamenu, które znam, ledwo pachną. Ale zauważyłam, że niektórzy perfumiarze używają ich, aby przekazać świeżą i lekką, niemydlaną czystość, w coś, co można określić rodzajem słodkiego, porannego powietrza. Rozumiem, to jakby warunek wstępny dla lekkiego bukietu kwiatowego, ale YSL Cinema jest słodszy i bogatszy niż to i ma lekką nutę tropikalną.

YSL Cinema

Rzecz w tym, że od pierwszego dnia, kiedy miałam butelkę tych perfum (extrait de parfum) byłam pewna, że ​​pachnę przede wszystkim mimozą. Nosiłam je w pomieszczeniach, na zewnątrz, w mrozie i upale, ale wciąż pachniałam złotym miodem tysiąca kwiatów mimozy, których nikt nigdzie nie wymieniał. Potem przeczytałam recenzję, w której nazwano ten zapach „słodką mimozą”, co utwierdza mnie w przekonaniu.

Mimoza według mnie to żółć i złoto. Ta kreacja Jacquesa Cavalliera z 2004 roku jest słodsza, bardziej ambrowa (z odrobiną maślanego ciasta francuskiego gdzieś w zasuszonym puchu) i mniej elegancka niż moje ulubione perfumy oparte na mimozie, Givenchy Amarige Mimosa Harvest 2007. Niestety była to limitowana edycja, która nie została odtworzona w ciągu ostatnich kilku lat. Bardzo lubię Cinema. Jest to milutki zapach, który kwitnie w upale i działa dobrze jako aromat przed snem, pomimo całego słońca, które kryje w sobie.

Cinema Yves Saint Laurent

Yves Saint Laurent Cinema mogło zniknąć z półek na krótki czas. Teraz powróciło jako EDP. Moja własna butelka to starszy ekstrakt i według opinii innych, kiedyś istniała również koncentracja wody toaletowej, która od tego czasu przestała być produkowana.

Rodzaj aromatu: kwiatowy z akcentami orientalnymi
Proponowane noszenie: w ciągu dnia i na wieczór
Kompozycję opracował Jacques Cavallier
Aromat dostępny jest w opakowaniu: 35, 50, 90 ml

Dodaj komentarz