Kategorie
Perfumy

House of Cherry Bomb Pink Haze: recenzja

przykładowy flakon perfum
Sekcja Brooklyn znana jako DUMBO (Down Under The Manhattan Bridge Overpass) stała się tętniącym życiem centrum twórczym na Brooklynie. Było kilku perfumiarzy, którzy zaczynali w tej sekcji. Maria McElroy z Aroma M i Alexis z Karl of Scent by Alexis pracują nad własnymi kreacjami w swoich pracowniach na Brooklynie.

To, co stało się wyjątkowe, to moment, w którym pani McElroy i pani Karl zdecydowały się na współpracę dla ich wspólnej marki House of Cherry Bomb. Podczas gdy ich dwa pierwsze zapachy Truth or Dare i Rebel Angel zostały stworzone dla innego odbiorcy niż ja, w tych kompozycjach była ogromna energia. Cardamon Rose i Tobacco Cognac powstały z myślą o konsumencie takim jak ja. Duża energia, którą zauważyłem w dwóch pierwszych zapachach, była tutaj jeszcze bardziej pewna. Wyglądało na to, że obie panie perfumiarki naprawdę znalazły harmonijną współpracę, z której miało pochodzić więcej perfum. Pojawiła się kolejna esencja, która nazywa się House of Cherry Bomb Pink Haze.

Pink Haze jest częścią projektu PLP, który oznacza facebookową grupę perfumeryjną Peace-Love-Perfume założoną w 2011 roku przez Carlosa J Powella, znanego również jako recenzent YouTube Brooklyn Fragrance Lover. W trzecią rocznicę pan Powell zwrócił się do perfumiarzy, którzy są częścią społeczności, aby pomogli świętować, tworząc perfumy z okazji powstania PLP. Pink Haze jest bardziej o Brooklynie niż o grupie na Facebooku, ale wydaje się to słuszne, ponieważ stamtąd też pan Powell dzwoni do domu. Na stronie House of Cherry Bomb Pink Haze jest opisywana jako zapach wysadzanych drzewami ulic Brooklynu, kamiennych budynków, starych i nowych, oraz gorącego metalu wagonów metra. Pink Haze to zapach letniego zmierzchu w DUMBO, gdy słońce uderza o horyzont. Kamień mostu i zapach słońca naładowanego aluminium na poboczu przejeżdżającego obok pociągu metra, podczas gdy letnie kwiaty uwalniają swój naturalny zapach do chłodnego powietrza. Pink Haze maluje idealną martwą naturę z Brooklynu w letni wieczór.

Kompozycja otwiera się pod Manhattan Bridge, gdy zapach kamienia zostaje zestawiony z zapachem gorącego aluminium. Pani McElroy i pani Karl stworzyły autentyczny akord miasta, ponieważ kamień przywołuje wrażenie, jak fale ciepła migoczą na nim. To samo dotyczy gorącego aluminium, które również wydaje się, że promieniuje swoim zapachem w postaci rozgrzanych impulsów ze swojej powierzchni. Zostałem wciągnięty przez to otwarcie i myślę, że potrzeba mieszkańca miasta, aby zrobić to dobrze, a mieszkańcy Brooklynu to przyswoili. Gdy kamień i aluminium stygną w nocy, kwiaty zaczynają wychodzić. Na tej ulicy rośnie bez, konwalia i gardenia. Na pierwszy plan wysuwa się konwalia, a nieco później bez z gardenią. Ich siła jest dobrze modulowana, dzięki czemu Pink Haze jest bardziej wierny swojej nazwie. Jego trwałość wynosi 6-8 godzin, a projekcja jest przeciętna.

Pink Haze to najlepsze perfumy marki House of Cherry Bomb do tej pory. Myślę, że to dlatego, ponieważ stanowi bardzo osobisty projekt. Nie tylko po to, aby przywołać miejsce, w którym tworzą, ale także uczcić miejsce online, w którym się gromadzą. Podsumowując, Pink Haze to święto perfum Peace-Love-Perfume i Brooklynu.

Dodaj komentarz